Stare Panny od Edwarda Cullena

ja paliłam przez jakieś dwa tygodnie... ale szybko mi się znudziło, a poza tym szkoda mi było zdrowia.. u mnie w rodzinie już dwie osoby walczą przez to z rakiem.. jedna przegrała tą walkę.. niestety Sad

.
Chociaż muszę przyznać, że od czasu do czasu nachodzi mnie malutka ochota. Szczególnie jak patrzę na mój podpis Laughing

. Jednak zawsze staram się odciągać moich znajomych od tego syfu..

Mine, a paliłaś kiedyś zioło? Razz

Co do papierosów, to nigdy tego nie miałam w ustach. Nie kręci mnie to ani trochę. Wystarczy, że w domu ojciec kopci, że mało się z matką nie podusimy.
Własnie między innymi mnie przez to ochota naszła. Spojrzałam na zdjęcie Roba z Malboro w ręku i aż mnie zassało Laughing

Identycznie robię Very Happy

Kiedy mogę to rozpoczynam akcję odciągania od tego syfu Razz

Mary Jean, miód i malina Very Happy

może nie w dosłownym tego słowa znaczeniu Very Happy

Tak Ami

ja zwykłych papierosów nie byłam w stanie palić bo mi było niedobrze od razu, obrzydzały mnie.. ja paliłam Djarumy smakowe.. strasznie dziwne Razz

na szczęście moja fascynacja nimi baardzo szybko minęła i dzięki Ci Panie za to.

zioło.. raz w życiu.. fajnie po nim, ale nigdy więcej, nie chcę sobie życia rozwalić.

Ja też jak na razie raz w życiu. Akurat w tego Sylwka to było Very Happy

Mam grupę kumpli, można powiedzieć nawet, że przyjaciół, którzy popadli w marychę. Wiem jak to z nimi jest. Kołujesz kasę i środki. I tak dzień w dzień. O tym, że jeden miał kiedyś schiza i chciał zabić małą dziewczynkę, potem wrzucić ją do rowu i przykryć folią nie wspomnę. Jeszcze siedziałąm wtedy przy nim jak mi to opowiadał...
A z szisza miałaś do czynienia? Very Happy

nie miałam, a już się wybieram do baru na sziszę chyba z rok Very Happy

to przynajmniej tak po płucach nie daje.. no i jest CZEKOLADOWA!! <jupi> Razz

a Ty sziszowałaś? możemy na zlocie iść się zadymić Laughing

Ooo to mi się podoba Very Happy

zadymić się na zlocie Very Happy

nie, nie

ale też się wybieram od dłuższego czasu. Ostatnio jakoś się nie składa Very Happy

Uciekam, bo jutro zaliczenia z fizyki. Trzymać kciuki Smile

Nie wiem czy zawitam potem, ale postaram się :**

Uuu o paleniu gadamy. Paliłam papierosy 8 lat, aż zaszłam w ciążę i od tamtej pory nie palę.
Brakuje mi czasem palenia, bo lubiłam, ale nie ciągnie mnie Wink

Ja nie palę... nie paliłam... próbowałam, ale nic mnie w tym nie pociąga... choć czasem nachodzi mnie taka myśl by zapalić... nie wiem kompletnie skąd... po prostu tak mi się dzieje Wink

Zioła też nie paliłam... mój były jak wiecie non stop palił... mówiłam co się działo... nie będę tego przywoływać... chciał mi kiedyś brzuch nożem rozciąć... szkoda gadać...

Był informatyk i komputer jest już jest zdrowy Very Happy

nie opuszczę Was :*

A tak poza tym wgrałam sobie trailer New Moon na odtwarzacz i teraz mogę sobie oglądać gdzie i kiedy chcę Very Happy

-> Zuzolek oszalał xD

Sus

Zuzolku Ty Razz

a bu bu... nie ma dzisiaj Na Wspólnej ! Sad

a ja w kółko na tym trailerze... chcę już NM w kinie...

Ja też ciągle oglądam trailer. Miałam przez cały dzień dobry humor... oczywiście siostra i ojciec go zepsuli... po prostu cudownie...
Na dodatek ciągle coś chcą z komputera i muszę odchodzić. Mam tego dość... idę sobie... będę jutro... może rano... może wieczorem... Wychodzę popołudniu, więc nie wiem kiedy się pojawię...
Trzymajcie się ciepło Smile

miłej nocki :* Kocham :*

Amithi :* :* :* :*

Buziaki Susan :*:* i nie smuć mi się proszę Wink

.
Miłego wieczora i wracaj do nas szybko.

Cóż to za dyskusje na o paleniu? :d I to jeszcze czego xD
Ja pale papierochy, ale nie dużo... Przy piwie czy coś Wink

A Mary Jane... Very Happy

Taka piosenka jest Mary Jane traralal.... Smile

Wróciłam właśnie z pracy. Malowałam buźki dzieciakom farbami z okazji Dnia Dziecka Very Happy

ome jakie one mają pomysły! Ja chce być księżniczką, a ja chce motylki, a ja spidermana, a jak płomień... Very Happy

a nikt nie chciał Edwarda ? Very Happy

albo wampira? Very Happy

ale mam ochotę na tort czekoladowy.. nie ma któraś z Was? Very Happy

Nie Ami, bo to jeszcze za młode pokolenie, nie wie co w życiu ważne Very Happy

xD
Mam bezy, chcesz Very Happy

? haha

No Sis moje Kochane, mnie już dzisiaj nie będzie ;*
Uciekam się myć i będę patrzeć na Dr.House'a o 22, na AXN xD
Jeszcze później muszę się pouczyć z ang troszkę bóó ;(

Co do palenia, to zielska nie lubię, bo nie działa na mnie - nie raz próbowałam dużych dawek, ale nic nie dawało xDD w przeciwieństwie do innych osób, z którymi paliłam.
Na imprezach, przy piwku czy coś zapale papierosa, zawsze alkohol tak na mnie działa, ponieważ 3 lata paliłam i teraz nie palę. Jestem dobra, bo łatwo się nie uzależniam i nie mam problemu z rzuceniem. Po 3 latach rzuciłam tak jakbym nigdy nie paliła ;D
To Dil na wyjeździe naszym pójdziemy na buszka razem Very Happy

Ależ żem się rozpisała Very Happy

Nie pisałam przez cały dzień to teraz sobie poczytacie ; ))

Kocham Was ;*

PS Dil nes czeka xDD