FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 film vs książka Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Poll :: Co sądzisz o filmie?

Genialny, nie mam mu nic do zarzucenia.
17%
 17%  [ 3 ]
Fajny, ale można mieć parę zastrzeżeń.
58%
 58%  [ 10 ]
Przeciętny.
17%
 17%  [ 3 ]
Nie za bardzo mi przypadł do gustu.
0%
 0%  [ 0 ]
Kompletne dno.
5%
 5%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 17


Autor Wiadomość
Amithi
Vampire Lover



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 1312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka

PostWysłany: Nie 14:42, 10 Maj 2009 Powrót do góry

Jak dla mnie w filmie brakuje książkowej magii, jest zbyt dużym skrótem książkowej historii i zbyt wiele faktów przekręca. Jednak mimo, że narzekam to film oglądam zawsze z chęcią i mimo, że widziałam go już chyba z 10 razy to wcale mi się nie znudził. Ogromny plus za obsadę i aktorstwo.. na Pattinsona można patrzeć bez końca i uważam, że bardzo dobrze zagrał tą role, która łatwą nie jest. Co do Kristen.. zbyt nadęta przez cały film, ani razu się nie uśmiecha, troszkę przesadziła. Generalnie daję mu jakieś 8,5 / 10

Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Amithi dnia Nie 14:42, 10 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
malinowaaa
Vampire Lover



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z dupy

PostWysłany: Nie 14:56, 10 Maj 2009 Powrót do góry

Film słaby. Brakowało mi tej książkowej Magii. Widać było jak wtedy na wycieczce w szklarni (której nie było w ksiażce!!) powstrzymuje się, żeby się nie zaśmiać. Wiem, że trudno byłoby zmieścić całą książkę w filmie i to w dwie godziny, ale mogliby się bardziej przyłożyć. Zamiast tej pieprzonej szklarni mogli dać polanę! A nie jakieś skałki, przesiadywanie koło lasu i takie pierdoły ni z gruszki, ni z pietruszki. Jedyne w miarę prawdziwe było to z Jamesem. Od kiedy Bella weszła do szkoły baletowej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Amithi
Vampire Lover



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 1312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka

PostWysłany: Nie 15:07, 10 Maj 2009 Powrót do góry

właśnie Malinka.. skoro już mieli te 2 godziny to uważam, że powinni je maksymalnie wypełnić scenami z książki, a nie takimi wymyślonymi Wink.
Poza tym nikt by się nie obraził jakby film miał o te 30minut więcej.
Scena na polanie za krótka.. ale plus za scenę pocałunku Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
transfuzja.
Vampire Lover



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z harmonii i rozdźwięku.

PostWysłany: Nie 16:10, 10 Maj 2009 Powrót do góry

Polanie? xDD
Kurczę, to był jakiś lasek, w dodatku za szkołą.
Nie, film mi się nie podobał. Jedynie Rob... ;D

Kristen strasznie mnie irytowała. Nie dość, że wyglądała jak schizofreniczka, to tak się zachowywała.

I w ogóle wizyta Belli w domu Cullenów... Bóó.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Susan
Administrator



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 19:43, 10 Maj 2009 Powrót do góry

No więc..
Film oczywiście nie jest tak cudowny jak książka..
Ale..
Muszę przyznać, że kocham ten film.. A teraz Wam wyjaśnię dlaczego.
- świetna muzyka.. mówię tutaj zarówno o podkładzie muzycznym jak i o piosenkach Smile
- krajobrazy.. scena, gdy Bella i Edward siedzą na drzewie i rozglądają się.. te góry, las, woda.. boskie!
- klimat.. małe miasteczko, zielonkawa mgła otaczająca wszystko wkoło..
- Robert udźwignął rolę Edwarda pomimo moich wielkich obaw Smile nie wyobrażałam go sobie w tej roli, a teraz nie wyobrażam sobie by mógł to być ktoś inny. I tej jego głos.. ach Smile
- Kristen - uważam, że jest idealna w roli Belli.. tak ją sobie wyobrażałam.. cieszę się, że wybrali do roli młodą, utalentowaną aktorkę, nie kojarzoną z żadną inną rolą, a mającą już dość duże doświadczenie aktorskie.. dwójka głównych aktorów zapowiada się obiecująco Smile chwała im!
- Peter jako Carlisle - cudo Smile
- widać rodzące się uczucie między Edwardem a Bellą.. czuć chemię, że tak powiem Smile
- aktor grający ojca Belli.. chyba Burke się nazywa jeśli dobrze pamiętam.. boski Razz śmieszny i w ogóle Very Happy
- scena, gdy Bella czyta książkę i szuka w internecie o wampirach, potem kojarzy, że Edward nim jest, idą do lasu, mówi mu to, on jej to wyjaśnia i cała sekwencja aż do cytatu o lwie i jagnięciu - boskie! Jeden z najlepszych fragmentów filmu Smile moim zadaniem oczywiście Smile
- Jacob wychodzący przed sceną na balu z krzaków - bezcenne! xD nasz buszmen xD
- scena gry baisball! Genialne!

Jakie minusy widzę?
- nie spodobał mi się wygląd Rosalie.. aktorka gra dobrze, ale nie wygląda jak ta piękność z książki
- włosy Victorii.. gdzie ta ognistość?!
- skrócenie łąkowej sceny Sad
- James mnie wcale nie przestraszył..


Uwielbiam ten film, znam kwestie na pamięć, nic mi nie przeszkadza.. przynajmniej nie za mocno.. będę go bronić ze wszystkich sił Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dilena
Administrator



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:21, 10 Maj 2009 Powrót do góry

Dla mnie film jest Ok mimo wszystko, ale gdyby to nie był Zmierzch dałabym mu max. 3/10 punktów.
Masakra. Wiem powiecie, że jestem nietolerancyjna, ale kto powiedział że Eric ma skośne oczy, a James jest czarny ;/ Sory, ale jeśli pani reżyser chciała pokazać jaka jest tolerancyjna, to akurat Zmierzch to był kiepski pomysł... Małe Forks i akurat w nim wszystkie gatunki człowieka; Azjata, Afroamerykanin, Biały i Indianin. Proszę Smile
Poza tym nie podoba mi się Rosalie. Jest ładna, ale ona miała być pięknością! Na mój gust Bella jest od niej ładniejsza. Wink
Oczywiście za krótka łąka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ColdFlame
Vampire Lover



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto - Inowrocław

PostWysłany: Nie 21:34, 10 Maj 2009 Powrót do góry

Oczywiście film kocham, ale niestety nie był aż tak super. Po przeczytaniu książki stwierdziłam, że bardzo dużo omineli fajnych szczegółów, a za to dodali, nie które nie potrzebnie. Myślę, że jakby to miała być orginalna taka ekranizacja książki i mimo tego jakby trwał 3h to fani by przyszli i by byli jeszcze bardziej zachwyceni Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alzena
Denali



Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 8:53, 12 Maj 2009 Powrót do góry

Film fajny, ale zgadzam się że brakuje magii. Szkoda, że powycinali niektóre sceny. Za mało jest scen sam na sam między Bellą i Edwardem

No i latanie po drzewach? xD Skąd Oni to wytrzasnęli?!

Szkoda też, że nie było "obwąchiwania" kurteczki xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
minevra
Vampire Lover



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miastko

PostWysłany: Wto 12:59, 12 Maj 2009 Powrót do góry

Powiem tak. Dla mnie, która jeszcze nie znała książki film wydawał się bardzo, bardzo fajny. Dopiero po przeczytaniu książki dojrzałam te wszystkie braki. Po pierwsze za szybko rozwinęła się ta znajomość Belli i Edwarda. Można nawet powiedzieć, że to było pstryk i oboje się kochali miłością bezgraniczną Laughing Pośpiech w filmie, bez żadnych większych i dłuższych wyjaśnień. Za dużo zrobili udziwnień. Nie chcę nikogo straszyć, ale w NM ma być ich jeszcze więcej Very Happy Ale żeby nie było tak, że cały jest beznadziejny Very Happy
Jako aktorzy myślę, że wszyscy podołali. Charlie sam w sobie był boski Very Happy Taki tatuś ciamajda, ślepy i głuchy na prawie wszystko Very Happy
No i oczywiście Pattz ze swoim chodem stalowego pręta. No nie mogę... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vivienne
Nomad



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z daleka i z bliska

PostWysłany: Śro 14:52, 13 Maj 2009 Powrót do góry

Film był fajny, ale za bardzo skrócony.
Poza tym Kristen miała bezprzerwy otwarte usta. Trochę niesmacznie to wyglądało. Mogłaby w New Moon z Taylor'em po łące hasac gdyby się trochę ślinić jak piesek zaczęła.
Książka była ciekawsza. Większe uczucie było między Edwardem, a bella. Film nie oddał tego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
aramgad
Moderator



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:43, 13 Maj 2009 Powrót do góry

Uważam, że film jest świetny. Aktorzy dobrani są idealnie, bardzo dobrze grają, są przekonywujący. Jest kilka drobnych niedociągnięć, ale giną w całości produkcji. Kilka scen było rozwiązanych lepiej niż w książce, na przykład scena w lesie, gdzie Bella mówi Edwardowi, że wie czym jest - dużo lepiej niż w aucie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Green
Nomad



Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła

PostWysłany: Śro 21:41, 13 Maj 2009 Powrót do góry

podobał mi się, aczkolwiek nie zachwycił. Niestety(albo stety) filmy rzadko bywają tak dobre jak książki. Tutaj podobała mi się muzyka, oraz w większości obsada aktorska. Film jest długi, lecz i tak nie ma w nim połowy scen. Np. polana - w książce moja ulubiona scena, w filmie raczej jej NIE było. Akcja toczy się niezrozumiale i chaotycznie.
Można 'zajrzeć' jednak nie należy się zachwycać Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
aramgad
Moderator



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:57, 13 Maj 2009 Powrót do góry

Chcę podyskutować Very Happy
Czemu się nie zachwycać?
Książka wcale nie jest nie wiadomo jakim dziełem literackim, ma trochę błędów i niedomówień. Warsztat literacki ubogi - przez cały pierwszy tom Edward uśmiecha się tylko na dwa sposoby.
Natomiast w filmie z wielu rzeczy wybrnęli, dodali smaku, choć kilka scen zawalili także.
Mam nadzieję, że NM będzie jeszcze lepsze, choć Jacob może mi popsuć przyjemność oglądania Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dilena
Administrator



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:40, 31 Maj 2009 Powrót do góry

Aramgad, oczywiście masz rację, że książka nie jest bogata w wyszukane słownictwo itd. Wink Sądzę jednak, że narracja Belli, z którą wiąże się opisywanie uczuć itd. nie odnalazła się w filmie. Tylko na początku Kristen mówi coś typu "The best thinks in Charlie..." I na tym koniec. Może się powtórzę, ale nie ma MAGII książki na ekranie Very Happy Nie mówiąc już o Patzzie-Edwardzie Razz Nie mówię też, że twórcy sobie kompletnie nie poradzili, bo jako maniak i tak film lubię oglądać Very Happy Ale uważam, że np. Harry Potter i Lord of the Rings były dużo lepsze jeśli chodzi o film Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
aramgad
Moderator



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:23, 31 Maj 2009 Powrót do góry

Przede wszystkim w LOTR i HP nie bali się dłużyzny i nie okroili książki aż tak bardzo. W Twilight otrzymaliśmy raptem dwie godziny, a wiem, że widzowie spokojnie zmęczyliby jeszcze godzinkę Wink
Za to wycięli kilka fajnych scen.
Co do Pattinsona - nie wyobrażam sobie innego Edwarda - piszę to ja żona mojego męża Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin